WSP w Gdańsku
Jesteśmy wysoko wyspecjalizowaną placówką, której zadaniem jest leczenie zaburzeń psychicznych w myśl misji „Zdrowie psychiczne jest dla nas najwyższą wartością”. Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku to miejsce, które tworzą przede wszystkim ludzie. To oni – specjaliści o wysokich kwalifikacjach – dyrekcja, lekarze, kadra pielęgniarska, ratownicy medyczni, a także pracownicy administracyjni swoją codzienną pracą dbają o najwyższy cel, jakim jest dobro i zdrowie pacjenta.
Jeżeli w tym momencie czytasz te słowa zapewne zastanawiasz się teraz jak przez najbliższe tygodnie będzie wyglądała szpitalna codzienność – Twoja lub bliskiej Ci osoby. Z informacji zawartych na naszej strony internetowej, dowiesz się wszystkich niezbędnych rzeczy. Chcemy Cię dokładnie zapoznać z obszerną listą metod leczenia psychiatrycznego i innych usług oferowanych przez nasz szpital, aby pomóc Ci przejść i lepiej zrozumieć przebieg Twojego leczenia. O nich wszystkich – skutecznej farmakoterapii, zajęciach terapeutycznych, sesjach psychologicznych i wielu innych dowiesz się z poszczególnych zakładek.
dr n. ekon. Mariusz Kaszubowski
Dyrektor WSP Gdańsk
[źródło: http://www.wsp-bilikiewicz.pl/]
warte uwagi:
Odział dzienny: http://www.wsp-bilikiewicz.pl/szpital/17-oddzial-dzienny
Poradnia Zdrowia Psychicznego: http://www.wsp-bilikiewicz.pl/szpital/oddzialy/poradnia-zdrowia-psychicznego
Klub Pacjenta: http://www.wsp-bilikiewicz.pl/szpital/uslugi/klub-pacjenta
dane adresowe:
ul. Srebrniki 17, 80-282 Gdańsk
e-mail: szpital@wsp-bilikiewicz.pl,
tel. 58 52 47 500
http://www.szpital.wsp-bilikiewicz.pl/contact
[źródło danych i zdjęć: http://www.wsp-bilikiewicz.pl/]
Można powiedzieć, że szpital ten mnie wychował. Pierwszy raz leczono mnie na oddziale młodzieżowym w 2003 roku. Widziałem legendarny napis na murach w już nieobecnych częściach szpitala: “Dyrektorze żądamy podwyżek!”. Uczestniczyłem w wielu społecznościach różnych oddziałów i poznałem wielu lekarzy na przestrzeni lat. Szczególnie cenie w tej jednostce leczniczej oddział dzienny, w którym to wyciągnięto mnie bez “zamkniętej hospitalizacji” aż 6 razy ku zdrowiu i powrotu do obowiązków męża, ojca i pracownika na etacie – czyli normalnego obywatela płacącego podatki.
Przez ostatnie lata szpital pogrążał się z roku na rok w wielkiej otchłani złego zarządzania, lekarze zrobili sobie własny folwark zwierzęcy, a poprzedni Dyrektor (którego poznałem osobiście) chyba nie wychodził ze swojego gabinetu, aby mu stołka nie ukradli…
Znane mi są relacje z pierwszej ręki, gdy lekarz pastwił się nad chorym, bo chory ten odważył się zadzwonić czy napisać do Rzecznika Praw Pacjenta do Warszawy. Sam “odbijałem” takiego pacjenta z jego rodziną, a lekarz który wcześniej obok faszerowania wbrew woli i logice benzodiazepinami uzależnionego od nich pacjenta i wkładania go w kaftan na długie dni, gdy ten, tych benzodiazepin odmawiał przyjmowania – w momencie gdy zrobiło się “gorąco” i po telefonie od byłego już dyrektora tego szpitala – wyszedł w ciągu 30 minut ze szpitala z wypisanym na siebie zwolnieniem L4.
Również osobiście znam osoby, które niegdyś “kiblowały” na Sreberku ciągiem aż 6 lat, a na pierwszy spacer wyszły po 2 latach. Było to dla nich gorsze od więzienia, bo z nadzieją co pół roku szli na komisję lekarską, i co pół roku komisja, złożona z lekarzy też Sreberka, orzekała kolejne pół roku “odsiadki”.
Zdarzały się też gwałty, zgony w dziwnych okolicznościach, pożary oddziałów i inne złe rzeczy – przez ostatnie lata.
Jednak moim zdaniem nadzieją jest nowy Dyrektor tej jednostki leczniczej dr n. ekon. Mariusz Kaszubowski, już od 1 maja 2020 doprowadza ten szpital do normalności, aby osoby chwilowo “nienormalne”, za sprawą tego szpitala, wracały bezpiecznie i godnie do normalności – jak i ja wracałem tyle razy, tam się lecząc przez ostatnie 13 lat.
[były SuperMan]